W piątkowe popołudnie pod prywatną szkołę „Sokrates” przy ul. Zakopiańskiej przyjechał jeden zastęp straży pożarnej oraz pięć zespołów policji w trzech radiowozach i dwóch furgonach. Skierowane w to miejsce siły zapowiadały grubszą sprawę. Policjanci przekazali jedynie ogólną informację, że podczas prowadzonych na terenie szkoły prac ziemnych natrafiono na niewybuch, pochodzący najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej…
Teren był przez całą noc pilnowany. W sobotę rano po niewybuch przyjechali saperzy, którzy sprawnie uprzątnęli znalezisko. Dowódca grupy poinformował, że był to nieuzbrojony fragment pocisku artyleryjskiego, który nie stwarzał bezpośredniego zagrożenia dla otoczenia.
Mirosław Koźbiał
Rada Dzielnicy Siedlce
{gallery}saperzy{/gallery}
fot: Mirosław Koźbiał